środa, 18 lutego 2015

Tort weselny w kilku krokach.

Weselne ciasta i ciasteczka. Wydawać by się mogło, że tort weselny jest najsłodszym elementem planowania ślubu. Niestety, bardziej w błędzie chyba być nie można. 

 

Kiedy zaczyna się planować ten element jakim jest tort warto również zastanowić się w którym momencie się go podaje. Są wesela, kiedy tort podawany jest zaraz po obiedzie. Bywają również takie kiedy tort jest podawany po uroczystości oczepin.
Jak wiemy oczepiny odbywają się dosyć późną porą, gdzie Nasi goście mogą być lekko upojeni oraz ogromnie najedzeni. To zaś grozi tym, że większość Naszego tortu wyląduje po prostu w koszu.

Tort czy torciki?  

Wykonanie tortów i ich mini wersji różni się pod wieloma względami. Koszt 100 małych torcików wynosi około 500 złoty, tyle samo kosztuje jeden, większy tort.
W tym momencie rodzi się wątpliwość wielu Przyszłych Panien Młodych - czy iść z duchem nowoczesności, czy pozostać wiernej tradycyjności.

Małe torciki bywają na weselnych salach coraz częstszym gościem. Niektórzy sądzą, że jest to fantastyczny pomysł na unowocześnienie uroczystości weselnej. Inni natomiast uważają, że owszem babeczki są świetnym rozwiązaniem, ale jako poczęstunek do kawy lub jako podziękowanie dla gości.

Dodatkowo, przy rozdawaniu owych torcików brakuje mi tej romantycznych, gdy Para Młoda kroi wspólnie swój pierwszy tort.













Jest możliwość połączenia dwa w jednym. Zaprezentować gościom jeden większy i kilka mniejszych torcików do poczęstunku. Ale wtedy nasuwa się kolejne pytanie? Komu dostanie się pokrojony kawałeczek, a kto dostanie całą babeczkę?




  








Gdy w trakcie naszego wyjątkowego dnia przychodzi pora krojenia tortu, wszyscy oczekują wielkiej pompy z tym związanej. Niech zgaśnie światło, niech na środku sali pojawi się ogromna słodycz z dużą ilością zimnych ogni. Romantyczny widok.
Więc dlaczego mamy odbierać gościom i ... sobie tej romantyczności w tym najważniejszym dniu?



PS. Jedną z równie ważnych rzeczy, o której warto pamiętać to obecność dzieci na naszym weselu. Warto pomyśleć w jakiej formie zaserwować im nasze słodkości. Torty weselne, czy to babeczki czy już te większe, bywają z reguły słodkie, czasami nawet bardzo. Dzieci zwykle (choć lubią słodkości) nie są w stanie zjeść całej swojej porcji, oddają ją rodzicom, a rodzice najedzeni ... Po prostu szkoda, aby nasz tort się zmarnował.
















poniedziałek, 16 lutego 2015

Kilka zasad bezstresowego planowania

Weselne planowanie wiąże się z ogromną ilością stresu... Co można zrobić, aby było go chociaż trochę mniej? 


1. Wybierz suknię, w której wyglądasz cudownie! Cudownie - w swojej normalnej wadze!!! 



Każda Panna Młoda marzy o tym, żeby w tym wymarzonym dniu wyglądać jak najlepiej i najpiękniej. Jednakże wiele z Nas wybiera suknię ślubną z założeniem, że zdąży zrzucić wiele więcej kilogramów, niż to jest w zasadzie możliwe. Niestety, pojawiają się dalsze stresy związane z przygotowaniami, co wiele z Nas najpewniej zajada. To natomiast sprawia, że jeszcze bardziej się denerwujemy Naszą wagą i stajemy się... po prostu wrednymi Pannami Młodymi. Taka drastyczna dieta sprawi, że będziemy wycieńczone i ciągle zmęczone. A tego żadna z Nas chyba by nie chciała.
Moje kochane Przyszłe Panny Młode - wyglądamy idealnie w naszej normalnej wadze - w końcu taką pokochali Nas nasi Przyszli Mężowie.

2. Ustalcie budżet! 

W tym przypadku powinniście usiąść najpierw ze swoim Przyszłym Mężem i ustalić co tak naprawdę chcecie. Krok po kroku ustalić o czym marzy jedna, potem druga strona. Ostrzegam, że tutaj może pojawić się wiele kompromisów.
Następnym krokiem jest dogadanie się tak naprawdę z rodzicami. Tradycyjnie to rodzice wspierają Nas finansowo w kwestii wesela. Także rodzice Przyszłej Panny i Pana Młodego muszą między sobą ustalić za co która strona płaci. Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest im przedstawienie już przygotowanej listy przez Was. Kto w końcu zna własnych rodziców lepiej niż własne dzieci.

3. Płać plastikiem!

Depozyty, zaliczki... To wszystko lepiej płacić kartą w razie nieprzewidzianego problemu. Przynajmniej zostaje nam dowód na opłatę. Niestety nie wiadomo na kogo możemy wpaść przy organizacji Naszego Wesela. A nuż widelec, pani kwiaciarce zgubi się paragon z zaliczki... Takiego właśnie stresu powinnyśmy unikać.

4. "Proszę o potwierdzenie obecności" 

Niby oczywista oczywistość, aczkolwiek wiele osób boi się z niej skorzystać. Warto zapytać naszych potencjalnych gości o potwierdzenie przybycia. Jeśli zarezerwowaliśmy salę na określoną liczbę osób i za takową również zapłaciliśmy, warto postarać się o wypełnienie sali po brzeg. Natomiast nie warto zaczynać wspólnego życia od wyrzucania sobie, że ktoś z rodziny od którejś strony nie pojawił się na Weselu.




5. Przygotuj się wcześniej

Częstym przypadkiem jest to, że zaczynamy przygotowania "pięknościowe" za późno. Warto nawet pół roku wcześniej rozpocząć kuracje odmładzające, aby w tym wymarzonym dniu wyglądać przepięknie.

6. Dania odpowiednie dla każdego 

Przygotowując nasze weselne menu powinnyśmy wziąć pod uwagę kilka kryteriów. Wiele sal rozróżnia już menu dla dzieci, co jest doskonałym udogodnieniem, bowiem nie każde dziecko może pozwolić sobie na zjedzenie golonki czy innego tłustego dania. Dlatego warto się dowiedzieć ile na Weselu będzie dzieci.
Kolejna sprawa - wegetarianie. Ostatnio bardzo modne stało się niejedzenie mięska, dlatego w tym przypadku warto dowiedzieć się czy jest możliwość, że właśnie na Nasze Wesele zawita wegetarianin. Nie chcemy przecież, żeby w trakcie podawania obiadu jedna osoba siedziała z kwaśną miną.




Kilka porad zawsze się przyda, aczkolwiek każda z Nas jest inna. Inaczej znosi stres. Jedyne co warto zrobić to naprawdę wcześnie zacząć wszystko planować i przygotowywać. Trzeba postarać się, żeby nic nie zaskoczyło Nas w trakcie przygotowywań do Naszego wymarzonego dnia. Je